Jak umyć szyby bez smug?

Poplamione kroplami deszczu, zakurzone, z brudnymi śladami po owadach szyby okien są utrapieniem każdej pani domu. Mycie okien to jedna z tych czynności, za którą domownicy nie przepadają. Jeśli okna znajdują się blisko ruchliwej ulicy, czynność tę wykonywać trzeba bardzo często. Mycie okien płynem do mycia szyb często nie daje oczekiwanych efektów. Jak umyć szyby bez smug? Czy są jakieś skuteczne sposoby i środki chemiczne, które gwarantują nam okna bez smug?

Czyste okno na świat

Widok zieleni przez czyste szyby ucieszy każdego. Słoneczne promienie potrafią jednak zepsuć humor szybko. Dla wielu to wiosna jest pierwszym sygnałem, że czas umyć szyby w oknach. Mimo że najlepszym kontrolerem czystości szyb w oknach są promienie słoneczne, to mycie okien w słoneczny dzień nie jest dobrym pomysłem. Jeśli szukamy sposobu, jak umyć szyby bez smug, musimy zapamiętać, że na jakość naszej pracy oraz włożonego w nią wysiłku duży wpływ mają warunki pogodowe oraz pora dnia. Nie myjemy okien podczas deszczu ani gdy tego dnia deszcz jest prognozowany. Ta podpowiedź nie musi być aż tak oczywista.

Kolejną podpowiedzią jest unikanie mycia okien w dni upalne. Skąpane w promieniach słońca szyby i ramy okien są nagrzane. Efektem wysokiej temperatury otoczenia i szyb jest szybkie przesychanie wody, które skutkuje plamami, zaciekami i smugami, których przecież chcemy uniknąć. Pośpieszne mycie okien nie uratuje sytuacji i szyby bez smug pozostaną w sferze pragnień. Nie myjemy także okien, gdy na zewnątrz temperatury powodują zamarzanie wody. Kiedy zatem okna myć, aby szyby bez smug były?

szyby bez smug - poradnik

Szyby bez smug – myjemy w porę, czyli kiedy?

Oczywiście, że, jeśli nie podczas mrozów lub choćby temperatur bliskich zeru, nie w deszczu oraz nie w dni upalne lub gdy narażone na mocne oddziaływanie promieni słonecznych, to pozostają nam tylko dni pochmurne z gwarancją braku opadów atmosferycznych. W ostatnich dekadach nawet zimą mamy sporo dni, jak na tę porę roku,  ciepłych, więc z myciem okien czekać do wiosny nie musimy. Przy temperaturze 10 stopni powyżej zera drastycznego spadku następnego dnia spodziewać się nie musimy. Zatem pochmurny dzień, bez opadów lub słoneczny, ale gdy szyby mają zagwarantowane kilka godzin bez bezpośredniego dostępu promieni słonecznych, czyli nie są ani za zimne, ani za ciepłe. Co poza tym?

Okna wychodzą w różnych kierunkach, co skutkuje różnym nasłonecznieniem pomieszczeń. Najgorsza sytuacja pod tym względem jest w pomieszczeniach z oknami od strony północnej. Ale to powoduje, że podczas mycia szyb z promieniami słońca liczyć się nie musimy. Okna od strony południowej powinniśmy umyć odpowiednio przed południem lub w późnych godzinach popołudniowych. Za mycie szyb od strony wschodniej najlepiej zabrać się wraz z nastaniem godziny 12. Mycie szyb okien zachodniego skrzydła domu powinniśmy zakończyć odpowiednio przed 15. Aby po myciu uzyskać szyby bez smug zabieramy się za tę czynność w porę tak, aby pozornie suche szyby mogły swobodnie doschnąć bez gwałtownego podniesienia ich temperatury. Ale to nie wszystko!

Szyby bez smug – papier czy szmatka?

Jak myjemy szyby okien? Ktoś kiedyś zażartował, że myjemy z zapałem. Z tym zapałem bywa różnie. Najczęściej szybko mija, gdy do pracy przystępujemy nieodpowiednio wyposażeni. Drabina, rękawice gumowe, płyn do mycia szyb, papierowe ręczniki – wyposażenie klasyczne, ale do uzyskania efektu, o który nam chodzi, czyli nieskazitelnie czystych szyb bez smug, ten zestaw może się okazać niewystarczający. Warto dodać, że niektórzy mają sobie znane tzw. patenty, dzięki którym szyby w ich oknach zawsze lśnią i są idealnie wręcz czyste. Wszyscy i tak najpierw okna myjemy z brudu widocznego gołym okiem. Nie zapominamy przy tym o ramach i roletach. Kolejność powinna być taka: rolety, parapety, ramy i na końcu szyby.

Wyraźny brud, pojawiający się na szybach, zwłaszcza okien na parterze od strony ulicy, trzeba usunąć wilgotną ściereczką. Do tego celu nie musimy stosować detergentów, choć na pewno pomogą się z nim uporać. Chcąc uniknąć brudnych zacieków na parapecie czy elewacji domu, okien nie należy intensywnie moczyć. Brud zbieramy wilgotną szmatką, często ją płucząc w czystej wodzie. Na tym etapie ręczniki papierowe nie są przydatne, bowiem zużyjemy ich zbyt dużo. Miękka i chłonna ściereczka pomoże uporać się z brudem szybko. Bez względu na stopień zabrudzenia rolet, parapetów, ram i szyb okiennych, ten etap mycia elementów okien jest etapem koniecznym.

Szyby czyste jak łza?

W domach z licznymi oknami, witrynami i dużym wyjściem na taras, zaopatrzonymi w rolety, często z zamontowanymi moskitierami, proces mycia okien trzeba rozłożyć na dwa etapy. Z problem szybko uporać się może firma sprzątająca lub zatrudniona Pani do sprzątania, jeśli stać nas na takie rozwiązanie. Nie tylko częste mycie okien generuje koszty związane ze zużyciem wody. Woda potrzebna jest do różnych celów gospodarczych, które dom jednorodzinny z ogrodem generuje przez cały omal rok. Koszty zużycia wody można zdecydowanie zmniejszyć. Zastanawiasz się, czy warto mieć własną studnię? – przeczytaj o tym pod wskazanym linkiem.

W kolejnej części omówimy etap drugi, w którym operację „szyby bez smug” zakończymy i zwieńczymy sukcesem. Wiesz czy nie – zostań z blogiem!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *